Arequipa
Intelektualna stolica współczesnego Peru. Dawniej ważny węzeł przeładunkowy pomiędzy kopalniami srebra Boliwii i wybrzeżem kraju. Arequipa to druga co do wielkości (980 tyś. mieszkańców) i jedna z najlepiej prosperujących aglomeracji. Jeden z najbardziej uprzemysłowionych ośrodków w tej części kontynentu. W czasach kolonialnych mieszkała tu największa liczba Hiszpanów. W 2000r zabytki miasta zostały wpisane na listę UNESCO.
W Arequipie mieszkańcy produkują tekstylia i wełnę z lam. Miasto utrzymuje związki handlowe z Chile, Boliwią i Brazylią. Połączone jest z innymi ośrodkami miejskim m.in. koleją Ferrocaril del Sur i przez port morski Matarani.
Nazwa
W 1541r nosiła nazwę „Szlachetnego, lojalnego, i wiernego miasta wniebowzięcia matki boskiej z pięknej doliny Arequpa” nadaną przez króla Hiszpanii. Tradycja opowiada, że Inka Mayta Capa otrzymał petycję od swych poddanych, którzy przybyli do doliny Chili. Poddani prosili o pozwolenie osiedlenia się w regionie, który zachwycił ich swym pięknem i łagodnym klimatem. Inka na to odrzekł „Ari qhipay” Tak zostańcie.
Inna wersja legendy wywodzi nazwę od przedinkaskiego języka aymara w którym „ari qquepan” to morski ślimak, którego znów dużą muszlę Indianie używali do nadawania wojennego dźwięku.
Inna teoria wywodzi od słowa również w języku aymara „ari qhipaya” ari znaczy ostry, spiczasty, qhipaya – za. Więc znaczyłoby „za szczytem” odnosząc się do wulkanu Misti który dominuje nad horyzontem.
Ludzie
Arequipenos są dumni, niezależni, lubią myśleć o swoim mieście jako o miejscu odrębnym i przewyższającym resztę kraju. Kiedyś zaprojektowali nawet swój własny paszport i flagę.
Pochodzą stąd dwie ważne postaci: prezydent Fernando Belaunde Terry oraz najbardziej znany peruwiański pisarz Mario Vargas Llosa (w 2010r dostał nagrodę Nobla).
Czwartą część mieszkańców stanowią studenci. Kolejną czwartą część mieszkańców stanowią obcokrajowcy (rocznie turystów przyjeżdża ok 1,2 mln).
Święto miasta obchodzą bardzo hucznie z petardami, walkami byków i pokazami sztucznych ogni.
Lubią spędzać czas w picanterias – gdzie można napić się zimnego piwa arequipena i ostro przyprawioneg dania (faszerowana papryka, mięso królika, marynowana wieprzowina. Rocoto rellena – piekielnie ostra faszerowana papryka.
with no comments yet.