Wyprawa do Peru
Pomysł na tą wyprawę zapadł spontanicznie. Jak wracałem z Sahary to na lotnisku w Marrakeszu poleciały peruwiańskie dźwięki jednego z typowych andyjskich utworów muzycznych… Dziwne… tym bardziej że dzień wcześniej rozmawiałem o Peru jako następnym wyborze..
Decyzja zapadła i kilka miesięcy później znalazłem się na miejscu… Od początku wszystko sprzyjało i już w Cusco zostałem zaproszeny na niezaplanowaną i nieformalną ceremonię spotkania z sercem Ziemi. Przy granitowym, różowo czarnym głazie w kształcie serca nasz przewodnik zanucił melodię i wprowadził piękny nastrój. W każdej chwili krajobrazy, ludzie i spotkania tworzyły bajkowe tło tej podróży… podróży po coś głębszego, być może nowego lub nieznanego, a z pewnością po coś autentycznego – część siebie, spotkanych ludzi, miejsc i zwierząt…
Posted in Peru and tagged Cusco, Pachamame, Paco, Peru, tamazcalwith no comments yet.